Szablon przystosowany do przeglądarki Mozilla Firefox

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

004. Joł ziooom!

Retrospekszyn:

 Gdzieś tam w męskim kiblu.

R: <usłyszała wybuch i wyjęła głowę z kibla>
I: <zgon> X_X
R: Moje życie straciło sens.... T^T
Kim: <wbija do męskiego kibla> Kyyaaaaa! *O* Itaś! *O*
I: <zgon>
R: Zostaw go ty duszo brudna! @_@
K: To jest mój brat! >_<
R: Sama jesteś...
K: ...
R: ... swoim...
K: ...
R: ... bratem...
K: >_>


Koniec retrospekszyn.

R: @_@
K: Nie gap się tak na mnie o_o
R: Grozisz mi?! >_<
K:Zamiast się wygłupiać, lepiej powiedz co zrobiłaś z Itaśkiem! >_<
R: TAK! >_<
K: =_=

Gdzieś, nie wiadomo gdzie, Deidara rozdupczył... wszystko.

P: <wygrzebuje się spod gruzu> DEIDARA!
H: On chyba uciekł <przytula nogę liderka>
P: Fak ju Hidan! >_< <kopie go po twarzy>
H: Lider mnie kocha! x_x
Sa: NIE! <skacze na jednej nodze, bo drugą mu odpadła> Lider kocha mnie! Q_Q
P: Chyba prędzej pokochałbym Riddle! >_<

Słychać stado biegnących bawołów.

R: <biegnie do liderka w zwolnionym tempie> Kooo-chaaa-mmm ccc-iiii-ęęę! <rzuca mu się w ramiona>
P: <odsunął się> O_o
R: <jebnęła ryjem o ziemię> X_x
K: <idzie ciągnąc Itaśka za nogę> Ej, Rosomak, poczekała....poczekał... poczekałobyś na mnie! >_<
R: <wypluwa ziemię> Nazywam się RIDDLE! RIDDLE, a nie jakiś ROSOMAK! >_<
P: Ale Rosomak byłoby chyba bardziej trafne <mina wielkiego myśliciela>
All: <kiwają głowami>
R: A wy przypadkiem nie powinniście być martwi po tym wybuchu?! >_>
Ki: Już spieszę z wyjaśnieniami... <nakłada okularki a'la Harry Potter>
R: Wyglądasz jak moja matka >_>
Ki: Oh, na prawdę? <wyjmuje z kieszeni wielką książkę pt. Jak być sexi mamą po urodzeniu trolla górskiego> Przeczytałem całą tę książkę i muszę przyznać, że Harry Potter musiał na prawdę sporo przejść...
R: <wyrywa mu książkę i zjada ją> omnomnomnom @_@
Ki: o_o
R: Miałeś mi coś chyba wyjaśnić @_@
Ki: A tak, tak o_o... Ekhem... Pamiętasz może jak Zetsu jadł wczoraj fasolkę po bretońsku?
R: Taaak...
Ki: A więc, jak każdy wie, woda plus fasolka po bretońsku równa się grzyb atomowy...
R: Taaak... o_o
Ki: A kiedy Deidara wysadził wszystko dookoła, Zetsu wypuścił z siebie wielkiego grzybola atomola i wytworzył dookoła nas grzybosferę, przez którą wybuch nas nie zabił <kiwa głową>
K: Co ja tu robię... <robi Itasiowi warkoczyki>
All: <look na nią>
P: Cóż to za piękna niewiasta? *_*
H: Anioł zesłany przez Jashina! *_*
Sa: Brałbym! *_*
K: O_O
R: No ej! >_<
P: <odpycha Riddle> Weź się suń, bo mi zasłaniasz *_*
R: Hejtam was! >_<
All: Yupi!
R: <poszła w pizdu>
All: <zignorowali Riddle>
H: <gapi się na Kim> Jak się nazywasz piękna? *_*
K: Kim...Kim Uchiha o_o
All: Ahhhh *_*
Ko: AAAAA! Sasuke! <wskazuje paluchem na Kim> O_O
K: Jestem KIM! >_<
Ko: Sasuke w przebraniu! @_@
P: Konan, wiem, że jesteś zazdrosna, ale to nie powód, żeby przezywać Kimcię *_*
Ko: >_<
H: Kim jest moja! @_@
P: To ja tu jestem liderem, więc jest moja! >_<

Po czterogodzinnej kłótni.

K: <pisk gwałconej dziewczynki> Posłuchajcie mnie w końcu! >_<
All: Taaak? *_*
K: <wskazuje na Itaśka> Musimy go jakoś ożywić! >_<
P: Riddle miała się tym zająć >_>
Sa: To chyba lider już wie, że Itachi jest teraz w krytycznym stanie...
P: Fakt...

Słychać muzyczkę "Witch to my..." i z łuny światła wyłoniła się Deidara.

D: Mam pomysł, un! <czesze sobie włosy szczotką dla kucyka Pony>
P: Zapewne będę tego żałować, ale cóż... Mów Barbitek >_>
D: A więc, mam kolegę, który zna się na egzorcyzmach, un <dumny ze swoich znajomości>
Ka: Czyli księdza? >_>
D: Ej, Kakuzu! Hidan zjada jednego grosza, un! >3< <wskazuje na Hidana>
H: CO?! O_O
Ka: <goni jashiniste> Ugabuga! <leci mu piana z pyska> @..@
H: <ucieka niczym dziki świniak> O_O
T: <przylazł nie wiadomo skąd ciągnąc za sobą Sanbiego> Tobi is a good boy! ^O^ Tobi adoptować pieska! ^O^
All: O_O
P: Olać go >_>
T: Nikt nie kocha Tobiego! T^T <uciekł z płaczem nadal ciągnąc za sobą Sanbiego>

Chwilę później...

R: <wróciła ubrana niczym rasowy dresiarz> Joooł ziooom! @_@
All: =_=
R: Co tam ziomale moje? @_@
P: W sumie, wygląda lepiej niż wcześniej... >_>
Sa: I mówi jakoś ładniej...
D: Oł noł! Q_Q Moja Rid - chan na prawdę jest facetem Q_Q
R: Dokładnie! Kumasz czaczę, zioooom? @_@
P: Skąd ty bierzesz te teksty? O_o
R: Z głębi mojego narządu, który robi łuput - łuput, ziooom! @_@
K: A myślałam, że ona już wcześniej była nienormalna o_o

CDN.

No tak... Rozdziału nie było dosyć długi czas, ale w końcu ruszyłam dupę i stworzyłam to oto coś~! :3 Mam nadzieję, że komuś się to spodobało.
+ Już mniej więcej wiecie, kim jest Kimcia :3.
Sayo!

11 komentarzy:

  1. CO TY ĆPIESZ?! XDDDDDDDD
    Hahahaahahahhaah zajebiste to było. Biedny Itaś umarł ;c
    Nikt nie kocha Tobie ;__________; ja cię kocham Tobiaszu <3
    "-W sumie, wygląda lepiej niż wcześniej... >_>
    - I mówi jakoś ładniej... " - padłam i nie wstaję XD
    Dziękuję ci, że poprawiłaś mi humor tym zacnym rozdziałem *kłania się do stóp*
    Czekam na ciąg dalszy xd

    OdpowiedzUsuń
  2. haha xD dobre to było xD w ogóle po czterogodzinnej kłótni pamiętali, o co się kłócili? Lol xDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnego masz bloga!
    Zapraszam do mnie:
    sasuke-i-erin.blog.pl
    Dopiero zaczynam, jednak mam nadzieję, że się spodoba. :3

    OdpowiedzUsuń
  4. XD Jak tylko czytam twojego bloga, to od razu mam uśmiech na twarzy! Na prawdę super!
    Zapraszam do mnie ; )
    http://zakazaneszczescie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. HAHAHAHAHAHA! Skończyłam! Długo mi to nie zajęło ;> JESTEŚ ZAJEBISTA, KOCHAM CIĘ *.*
    co ty bierzesz powiedz?! daj mi namiary!
    Jashinie nie wiem co powiedzieć, to jest takie zajebiste, ahahahhaha<3 wielki szacun *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahahahahahahahha, jezu. Leżę i nie mogę się podnieść. Do tg dupa mnie boli po rowerze.
    "I mówi jakoś ładniej" rozjebało hahahaha.
    Pisz dalej! ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. "T: Tobi is a good boy! ^O^ Tobi adoptować pieska! ^O^
    All: O_O
    P: Olać go >_>"

    "P: Zapewne będę tego żałować, ale cóż... Mów Barbitek >_>"
    BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA...*chwila przerwy* ...HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAA!!!!
    Ja pierdole, nie wyrobię!!!! XDDDDDD
    I jeszcze te "Ugabuga"^_____________^
    Skąd ty bierzesz takie pomysły??? Jesteś genialna!*.* To najlepszy blog o parodi Akatsuki jaki w życiu czytałam!!!!*-*


    OdpowiedzUsuń
  8. boskie
    hahahahaha posikałam się ze śmiechu ^^
    czekam na ciąg dalszy

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem co i od kogo bierzesz, ale połówka by chyba starczyła xD Tylko nie połówka dilera, połówka dawki >.<
    Czekam na neeeext! Z resztą, chyba nie tylko ja.

    OdpowiedzUsuń
  10. P: Skąd ty bierzesz te teksty? O_o
    R: Z głębi mojego narządu, który robi łuput - łuput, ziooom! @_@

    Padłam :D No po prostu nie wiem dalczego, ale tak mnie to rozśmieszyło, że aż mój chłopak, który koło mnie siedział zaczął się zastanawiać, czy ze mną wszystko w porządku :3 Boskie, czekam na więcej.

    Pozdrawiam i zaprasza
    www.szkola-liscia.blogspot.com
    www.wola-ognia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń